Magda przeżywa załamanie i jak zwykle w takich sytuacjach sięga po popcorn i lody. Jej mieszkanie przypomina krajobraz po bitwie. Jednak przyjaciele nie pozwalają jej na samotne oddawanie się cierpieniu. Tymczasem Piotr wraca do Zakopanego, gdzie nie może sobie znaleźć miejsca. Aby choć na chwilę zapomnieć o Magdzie, wybiera się na samotną wędrówkę po górach. Zofia Korzecka nie może dłużej patrzeć na cierpienie syna. Namawia męża, by dołączył do syna na szlaku i spróbował naprawić relacje z nim. Sama natomiast jedzie w tajemnicy do Magdy. Jednak na miejscu przekonuje się, jak trudno jest odbudować czyjeś nadużyte zaufanie.