Karolina stara się poczuć u Marcina jak w domu. Nieźle jej idzie, tym bardziej, że Oliwka i Helenka są jej życzliwe i nawet Zbyszek z uznaniem wyraża się o jej umiejętnościach za kierownicą. Sytuacja staje się na tyle stabilna, że Karolina decyduje się wynająć swoje dotychczasowe mieszkanie i skoczyć na głęboką wodę. Na głębokiej wodzie od dawna jest Kostek, do którego zaczyna docierać, że zupełnie nie zna się na organizacji wesel, a w dodatku ślub jest na zawsze. Dobrze o tym wie Grażyna, która nie rezygnuje ze swojego pomysłu podwójnego wesela i zjawia się u Sylwii z propozycjami sukien ślubnych dla nich obu.